Archiwum luty 2008


lut 27 2008 la calme...
Komentarze: 1
spokoj ducha zagubilam w tym wszystkim..
szczesliwosci jeszcze nie
acz niewiele brakuje...
safety.pin : :
lut 25 2008 la montagne...
Komentarze: 1
sa takie rzeczy ktore chce mowic wlasnie tobie i wlasnie z toba sie nimi dzielic ale do tego przeciez nie trzeba byc bardzo blisko. prawda? rozmawiajmy. slowa niech wystarcza... '...jak ktos jest za blisko to...' nie chce stracic ostrosci widzenia. uh. *** i znow 'rzeczywistosc przekracza granice pojmowania'... heh. po co i na co? i kto i co wlasciwie? he? nie wierze nie chce uwierzyc baaardzo nie chce i bede 'plona idealy na stosie...' tak sie bawic nie bedziemy. jak ktos ma zniknac to ma wypierdalac a nie odpierdalac! ...bo dla ciebie nie ma innego miejsca w moim zyciu niz mis a ze 'juz nigdy nie bedzie normalnie' to nie ma miejsca wogole. tak?! nie potrafilabym... *** 'slowa rania. brak slow zabija...' zeby najpierw zabijac a pozniej ranic? ehh... *** gruszki to iscie erotyczne owoce szczegolnie gruszki zakopianskie... *** brak porozumienia na linii rozum - serce stwierdzam. *** uh. chceM SpowroteM. juz.
safety.pin : :
lut 17 2008 le theatre...
Komentarze: 0

nie zepsujecie mi tego
jak bardzo nie daloby sie z wami dogadac

nie dam sie i sobie! 

safety.pin : :
lut 16 2008 les descentes...
Komentarze: 0

jestes pieprzonym konstansem.

trzeba bylo wyrzucic a nie schowac...
bo jak cos tylko udaje ze tego nie ma to mozna to rozgrzebywac do (nie)woli. heh.

safety.pin : :
lut 14 2008 au petit matin...
Komentarze: 2

cos jest albo tego nie ma
nie widze tam miejsca na zadne 'daj mi pare dni...'
(ciesze sie ze skonczylismy ten temat. uh.)

gromu z jasnego nieba chceM.
i d e a l i z m .

safety.pin : :
lut 13 2008 le renard...
Komentarze: 1

z kategorii: lzawe powody bezsennosci.

wiem przeciez ze nie chciales.
nie winie...
ale...
stalo sie.
(i wybacz ale to naturalna reakcja byla.
niepowstrzymywalna...)

'...jak ten wilk...'

z kategorii: na poprawe nastroju.

platki sniadaniowe kojarza mi sie z bieszczadami... 

safety.pin : :
lut 11 2008 la visite...
Komentarze: 2

...a nie mowilam...?!

'...metlik w glowie. watpliwosci...' 

safety.pin : :
lut 09 2008 seul...
Komentarze: 1

te dni kiedy jak czegos nie zrobie to po prostu nie bedzie zrobione...

nie przepadam.

ps. glupcze! nie nakrecaj sie! 

safety.pin : :
lut 02 2008 le tortillage...
Komentarze: 2

to ze sie wydaje ze jest spoko nie znaczy ze jest spoko a jedynie ze tak sie wydaje.
bo przeciez wystarczy najmniejszy ruch do utraty rownowagi...

dobrze mi z ta rownowaga
niedobrze mi z poczuciem ograniczenia

zycie to sztuka wyboru
magnum.

safety.pin : :