kwi 03 2003

kefir mac...!


Komentarze: 12

ten blog chyba umrze smiercia naturalna... najpierw nie mialam neta... potem wyjechalam... a potem zmienil sie adres strony... (thx agatko ze mnie uswiadomilas)... i jakos tak mi odeszla ochota na dodawanie notek... nikt nawet nie zauwazy...  bylam prakrtycznie uzalezniona od tej strony ale nie mialam dostepu do bloga jak go potrzebowalam a teraz odzwyczailam sie od myslenia 'na klawiaturze'... nie mam zamiaru naumyslnie konczyc zywota tego bloga... ale tak: polowy notek nie ma... polowy cudzych blogow nie ma... teraz pietnasty raz pisze ta sama notke bo mi sie wykasowuje... ogolnie badziew... no nic...

safety.pin : :
Kfiatuszek,a obecnie Kłopotek d
21 kwietnia 2003, 21:41
Jest potrzebny!!! Chociażby mnie!!!
aniele_mój
04 kwietnia 2003, 22:38
Pisz i tyle :) słuchać mnie ja pisze od maja 02 pisać i tyle :P
BłękitnaGlina
04 kwietnia 2003, 21:10
pisz pisz pisz...leniuchu:)
04 kwietnia 2003, 10:47
szkoda..
03 kwietnia 2003, 22:53
ej no, zawsze mozna sobie zalozyc innego bloga:)
A.
03 kwietnia 2003, 21:57
ie trac wiary i pisz...albo nie pisz jak chcez.. a jak Cie najdzie ochota to skrobin tu coś, przeciez to Twoje..

(..)See the sadness in their eyes... ICED EARTH
safety.pin
03 kwietnia 2003, 21:09
to moze napisz cos teraz... bo na gg jestem prawie codzinnie ale zazwyczaj NIEWIDOCZNY (tak jak teraz)
03 kwietnia 2003, 21:03
100% twoje, wzięłam z tego bloga..
03 kwietnia 2003, 21:01
spox, ja z moim blogiem też chyba mam zamiar skończyć (chociaż ta decyzja jeszcze nie zapadła tak do końca :))
safety.pin
03 kwietnia 2003, 21:01
hmmm... jestes pewna ze na MOJE gg?!?! ja nic nie dostalam...a wogole nie mam twojego nr...!!
03 kwietnia 2003, 21:00
i dobrze ze jesteś ;)))
03 kwietnia 2003, 20:59
jak nikt nie zauważył, ja zauważyłam. jakbyś czasami była na gg to by było inaczej..
zreszta napisałam ci nowy adres na gg, myslalam ze włączysz i przeczytasz.. no nie wiem, podejrzane to jakieś..

Dodaj komentarz