kwi 17 2007

les livres...


Komentarze: 1
oni wybieraja sobie nazwisko z odpowiedniej ksiazki telefonicznej albo ze spisu ludnosci wybieraja. i wymyslaja jakis ladny zwrot nadajacy sie na tytul i wpisuja nam to w bibliografie! i dlatego ja tych ksiazek nigdzie znalezc nie moge... one po prostu nigdy nie istnialy!!
safety.pin : :
etoile*
19 kwietnia 2007, 16:24
przeciez kazda ksiazka ktora wyszla kiedykolwiek jest spisana i jest przynajmniej jeden egzemplarz zachowany w bibliotece lodzkiej. prawda?:) ojejku nie wiem jak ci pomoc - pewnie juz dawno tam szukalas... ale powiem ci ze to wszytsko co ci opowiem jak usiadziemy przy czerwonym polwytrawnym bedzie lepsze niz wszystkie te ksiazki :p;) usmiech bejbe \"szukajcie a znajdziecie\" :) buziak zoozowy

Dodaj komentarz