maj 07 2006

sara...


Komentarze: 2

 '...milosc to takie cos czego nie ma... to takie cos co sprawia ze nie ma litosci... to tak jakby budowac dom i palic wszystko wokol... milosc to jest sluchanie pod drzwiami czy to jej buty tak skrzypia po schodach... milosc jest wtedy kiedy do czterdziestoletniej kobiety wciaz mowisz :moja malenka:... i kiedy patrzysz jak ona je a sam nie mozesz nic przelknac... i wtedy kiedy nie zasniesz zanim nie dotkniesz jej brzucha... milosc jest wtedy kiedy stoicie pod drzewem a ty marzysz o tym zeby sie przewrocilo bo bedziesz mogl ja oslonic...'

safety.pin : :
Kfjat
07 maja 2006, 19:57
oooh...
śliczne...
chciałabym kiedyś być dla kogoś tą Nią...
07 maja 2006, 16:46
no tak to cos wirtualnego w naszych sercach :)

Dodaj komentarz