cze 02 2006

bonfire...


Komentarze: 6

:smell of bonfire:

superb :)
choc mimo taaaaakiej ilosci mydla szamponu balsamu i odzywki pachne ogniskiem... oh.
milo.

'...bez ambicji grzechow wstydu i leku...' :>
przegiecie? przegiecie.
no i co?
no i nic!

pozytywnie... :)
i energii za duzo! o_O!

safety.pin : :
03 czerwca 2006, 22:44
dobrze, że za dużo, bo energia czasem znika.
02 czerwca 2006, 22:52
to już obsesja , ja przez 3 tyg po ognichy wmawiałam wszystkim (świecie w to wierzyłam), że śmierdzę spalonymi ziemniakami :-)
02 czerwca 2006, 19:05
No widzisz:)
02 czerwca 2006, 16:20
Rozpiera Cię energia? To moze pobiegamy ?
ja proponuje trase od tatr do plaży w Gdańsku i z powrotem.
poza_czasem
02 czerwca 2006, 15:46
Zapach ogniska jest ładny ,o ile się na takim ognisku słoniny nie wędzi ;)
02 czerwca 2006, 13:19
Nic to - przegięcie... Ważny jest ten ogień i ta energia!

Dodaj komentarz