kwi 08 2006

farther...


Komentarze: 8

krzycza na mnie.
krzycza ze mam sie ogarnac. zebrac w sobie. zyc...

racje maja.
maja racje ale ja nie umiem.
sily nie mam.
ale postarac sie musze...

'szukam nauczyciela i mistrza
niech przywroci mi wzrok sluch i mowe
niech jeszcze raz nazwie rzeczy i pojecia
niech oddzieli swiatlo od ciemnosci...'

ciezko. samotno...
(wiem. przepraszam. nie powinnam tak mowic. ale...)

'...i gdyby nie wiara (...) ze sa slowa co nie rania i ludzie ktorzy nie odchodza...'

zawodze sie na ludziach. bardzo. tak bardzo jak nie wiedzialam ze sie da. rozczarowuje sie.
moze po prostu wymagam za duzo? za duzo oczekuje? tak. to pewnie to...

kochac mi sie chce...

'...bo moze sie stanie raz jeden cud...'

safety.pin : :
09 kwietnia 2006, 23:15
bo może...\'nie porzucaj nadziei cokolwiek sie dzieje...Tuul :*
siostry
09 kwietnia 2006, 16:28
\'i\'m loving a n g e l s instead\'
BanShee
09 kwietnia 2006, 14:55
też mi się chce kochać!
i to BARDZO!
09 kwietnia 2006, 11:41
powinni gdzieś zrobić konferencję ludzi którzy chcą bardzo kochać, wtedy by się spotkali i moze by coć dobrego z tego było, hehe sorki, tak mnie jakos naszło :)
Do
09 kwietnia 2006, 10:50
\"przeczekać trzeba mi a jutro znowu pójdziem nad rzekę\"
znasz to ?

nie potrzebujesz nauczciela. T jestes swoim nauczcielem.
Przez ból poznajem siebie.

każdy musi..
ale jutro znowu pojdziem nad rzekę...

;*:*:*:*:*:
Kfjat
08 kwietnia 2006, 20:01
Ta siła jets tam głęboko w Tobie... tylko teraz musisz ją w sobie znaleźć...

Starałam się zrobić cos, żeby Ci samotno nie było.. Nie udało mi się.. Przepraszam...

Jakie ładne truskawki...
08 kwietnia 2006, 18:09
A może ludzie nie wiedzą, czego od nich oczekujesz?
08 kwietnia 2006, 16:28
Oby się udało. Całym serduszkiem jestem z Tobą. Bo cuda.. bądź co bądź się zdarzają..

Dodaj komentarz