gru 02 2004

fenix...


Komentarze: 4

a jak nagle 'wszystko Ci robi bleee...'?
to co...?
i wszystko sie wali... wszystko na raz... i nic sie nie da zrobic... nic uratowac... zadnej stalej ktorej mozna sie zlapac... nic...!
tak - masz racje - znow...
musze splonac zeby zainstniec... jak fenix...
sprobuje... zbiore sily i sprobuje... sily i odwage...

chuj bombki strzelil... swiat nie bedzie...!
(tylko dlaczego wszedzie widac choinki i slychac koledy... heh...)

safety.pin : :
Kfjatooshek
03 grudnia 2004, 16:36
Tak Angel, zbierzemy siły, odwage i próbujemy od nowa... \"bo razem bedzie łatwiej\"... bo trzba przerwac to kolo udawania i zawalania sie wszystkiego... bo kiedys trzeba... bo kiedys musi byc lepiej... bo trzeba przeprowadzic selekcje... bo w końcu tak...
03 grudnia 2004, 14:28
wiesz...najczęściej używane przeze mnie dzisiaj słówko\"pierdole to\" może tak czasami warto... a odrodzić się.to też dobry pomysł
heaven-is-worth-waiting.blog.pl
03 grudnia 2004, 12:09
\'nadzieja uczy czekać pomaleńku\'
kamciarka
02 grudnia 2004, 23:44
metamorfoza..jak feniks.. dobre rozwiazanie:) Pozdrawiam:*

Dodaj komentarz