la salade...
Komentarze: 2
po raz. siebie warte jestesmy. heh...
po dwa. glupia ja. heh...
bo chcenie to kwestia zmienna
bo nie mam poczucia humoru
bo przewrazliwiona jestem
bo dystans gdzies zgubilam po drodze a to baaardzo zle
bo nie radze sobie z nieradzeniem
bo 'burdel w mej glowie jak w damskiej torebce...'
i tylko po co ta salata?
po trzy.
szukam ksiecia z bajki...
dlugowlosego blondyna o zielonych oczach. z wanna. o!
(oh. czyzbys nie spelnial kryteriow? heh...)
Dodaj komentarz