lut 12 2004

masochism...


Komentarze: 4

nonsens... rozdrapywanie nie do konca zabliznionych ran boli... bardzo boli... a juz za 9 godzin bede to robic... na wlasne zyczenie...

safety.pin : :
14 lutego 2004, 17:49
przytulam mocno
błękitna g.
14 lutego 2004, 12:57
jeśli do czegoś prowadzi
13 lutego 2004, 11:13
rozdrapywanie zbaliznionych tez boli...tylko troche inaczej....ja nie lubie zapominac o czyms co bylo....nie wazne czy bylo przykre czy nie... ale byla to czastka mnie...dopoki pamietam o sobie...pamietam by zyc i poprawiac swoje bledy...
13 lutego 2004, 02:44
moge powiedziec "ouch" robilam to pare razy bo jakies to pociagajce....albo dlubac na gebie...strasznie to robie....pa pozdrawiam a moze jednak nie? pa puch :*

Dodaj komentarz