paź 16 2003

mowa jest zrodlem nieporozumien...


Komentarze: 6

ja: przesadziles... wychodze...
r: <szept> prosze... </szept>
ja: ...czego ty tak wlasciwie ode mnie chcesz...?!?!
r: no wlasnie...
ja: wychodze...
r: ...
ja: nie patrz tak na mnie...
r: ...
ja: narazie...
r: jestes pewna...?
ja: nie... do jutra...

przepraszam... za dzisiaj... i za moja naiwnosc...

nie...! spierdalaj...! nie bede plakac...!

safety.pin : :
anarchysta
19 października 2003, 19:29
Zgubiłem znowu się...
beataaa
19 października 2003, 13:53
bedzie ok
17 października 2003, 22:47
jak sie gostek nazywa? najebiem go...!! no nie mafia? ;) Jak ja dobrze to rozumiem. Kiedys sobie obiacalam, ze nie bede plakac przez starego... czasami sie udaje, czasami nie.
BłękitnaG.
17 października 2003, 17:45
ja: co się dzieje?
on : cicho się dzieje
16 października 2003, 21:19
oj dziubek.. bedzie dobrze..
16 października 2003, 19:38
nie placz! idz do furio! :)

Dodaj komentarz