wrz 03 2004

nothing...


Komentarze: 6

kcialam wreszcie napisac cos o tym co mi nie pozwala spac od prawie trzech miesiecy... ale nie... nie dzis... nie mam ochoty... nie mam sily...

(chociaz to wlasnie dzis - w najmniej spodziewanym oczekiwanym i chcianym momencie - znalazlam niezbity dowod tego co bylo... ze cos jednak bylo... ze czasem bylo pieknie... kto osmiela sie robic zdjecia calujacym sie ludziom...?! zero przewidywalnosci...! a co jak sie rozstana...? i potem ona podczas doprowadzania swej psychiki do pionu pewnego pieknego dnia przez przypadek odnajdzie takie zdjecie w szufladzie...? i znow bedzie plakac... heh... a po co...? juz nie ma za czym nawet...)
<stupid photo...!>

safety.pin : :
topielica
05 września 2004, 13:37
i bardzo dobrze!
04 września 2004, 00:18
zdjecia to najwspanialsza pamiatka ale niektore musza poczekac na odpowiedni moment...Wiem,ze boli...
Kumcia
03 września 2004, 23:55
takie zdjecia to inwestycja w wspomnienia
03 września 2004, 22:20
czas minie.szybko. kiedyś spojrzy na to zdjęcie.on czy ona i sie usmiechnie.wspaniałe wspomnienia. a wspomnienie to najwspanialszy skarb.;]
03 września 2004, 22:16
Ale może za 20 lat to zdjęcie będzie piękną pamiątką. Nigdy nic nie wiadomo.
Kfjatooshek
03 września 2004, 21:13
\"Czasem kilka łez ma wieksza siłę od krzyku.... NAwet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.... Ale wiesz, ze łzy się śmieją kiedy są za duże ???\" Śnij słodko :*

Dodaj komentarz