puree...
Komentarze: 7
echh... koncert... i Ty... i koktajl zamiast piwa... i piwo po koktajlu... i strzelanina w lesie... i jogurt jedzony widelcem... i noc przegadana do rana... i bajka o czerwonym kopciuszku na dobranoc... i nasze dawno obiecane puree z mandarynkami na sniadanie... i ten likier czekoladowy na pozegnanie...
bosssko bylo... bossska jestes... :)
i pada(l) snieg... :)
Dodaj komentarz