mar 04 2004

tears...


Komentarze: 5

czasami kilka lez ma wieksza sile od krzyku...
moze wreszcie zrozumiesz ze mnie bardziej oplaca sie nienawidzic niz kochac... (znow...)

safety.pin : :
błękitna glina
05 marca 2004, 12:36
eee tam, ale oszukujesz ;)
etoile*
05 marca 2004, 10:43
Znow to ja tu widze, ze ci sie to zdanie spodobalo :P Nie smutasiaj sie... Nie warto, wiem ze latwo mi mowic, ale taka prawda... Zdystansuj troszke... Niech on widzi, ze cierpisz, ale ty sama rosnij w sile i sprobuj go troche olac... Po prostu ;) To tez jst potrzebne... ps: cie pytalam na gg, czy masz dvd? bo mam bardzo wazny film do obejzenia:> wez mi odpowiedz kofanie :*
05 marca 2004, 08:47
tears in hawen...eric clapton :(
lifesucks
04 marca 2004, 23:57
a co do łez to one tylko przynosza bol .. np mi! nigd nie doznalam ulgi placzac
lifesucks
04 marca 2004, 23:56
hmmm mam ten sam dylemat chyba! szkoda tylko ze bym wolala zeby mnie znow pokochal niz znienawidzil

Dodaj komentarz