cze 16 2005

tymbark...


Komentarze: 7

dluuugi dzien... zdecydowanie dluuugi...
a ile ludzi mozna spotkac w taki dluuugi dzien... :)
a jutro mordujemy kolanko...
jak wroce o wlasnych silach to bedzie cud... ale postaram sie... :)
5km + 16km + 5km... ojojoj... ciezko bedzie...

ogolnie jestem radosnym pudlem chwilowo...
zmeczonym ale radosnym... :)

<nie rezygnuj z marzen...>
a moze jednak czasem byloby lepiej...?
hmm...
nie lubie rozczarowan...
to na prawde tylko gra... (?)

safety.pin : :
18 czerwca 2005, 01:09
podobny spacer sobie ostatnio zrobilam. na nerwy pomaga. pod koniec myslalam juz tylko o bolu nog.
neila
17 czerwca 2005, 19:52
gorzej. to rzeczywistość.
nie rezygnuj z marzeń, choćby były nawet najgłupsze... na końcu świata, spotkamy się z naszymi marzeniami...
17 czerwca 2005, 19:06
nie warto rezygnowac z marzeń, bo utrata ich jest gorsza niż zawiedzenie sie na nich
Kumcia
17 czerwca 2005, 14:47
nie rezygnuj..rozczarowania tez sie przydaja [powiedzmy,ze w to wierze:D]
Dziadek
17 czerwca 2005, 12:27
Zgodzę się z przedmówcami i dodam od siebie że 5km +16km +5km to niedużo... nawet na piechotę :)
17 czerwca 2005, 09:53
Ale z marzeń rezygnować nie wolno :)
o_t_e
17 czerwca 2005, 08:17
...życie to gra...

Dodaj komentarz