we...? but...
Komentarze: 2
'...z nia bylo mi bardzo dobrze... nie zaprzecze... (...) ...za duzo sie wydarzylo... ale teraz jestem z pudelkiem i chce z nim byc...'
niby... i niby w to wierze... ale...
pierwszy raz widzialam lzy w jego oczach... jak mowil o niej...
- czasem mam wrazenie ze z nia to byl zwiazek idealny... i wogole... a ja jestem tak < na pocieszenie... >
- moze nasz bedzie idealny...
- moze kiedys...
- moze nie tak ale w inna strone... nawet bym nie chcial zeby tak samo...
- ...ale jakkolwiek...
- ona rozkochuje w sobie facetow a jak widzi ze jej sie udalo - rzuca ich...
- hmmm... moze to jakas wizja...
- ale ze mna sie nie uda...
- no wlasnie... i to jest problem...
poza tym... tak glupio odnajdowac fragmenty siebie w zyciu ludzi ze swojej nieodleglej przeszlosci...
boze... jaka ja jestem glupio sentymentalna...
leafy suburbs of my mind
Dodaj komentarz