lut 15 2004

we...? but...


Komentarze: 2

'...z nia bylo mi bardzo dobrze... nie zaprzecze... (...) ...za duzo sie wydarzylo... ale teraz jestem z pudelkiem i chce z nim byc...'
niby... i niby w to wierze... ale...
pierwszy raz widzialam lzy w jego oczach... jak mowil o niej...

- czasem mam wrazenie ze z nia to byl zwiazek idealny... i wogole... a ja jestem tak < na pocieszenie... >
- moze nasz bedzie idealny...
- moze kiedys...
- moze nie tak ale w inna strone... nawet bym nie chcial zeby tak samo...
- ...ale jakkolwiek...

- ona rozkochuje w sobie facetow a jak widzi ze jej sie udalo - rzuca ich...
- hmmm... moze to jakas wizja...
- ale ze mna sie nie uda...
- no wlasnie... i to jest problem...

poza tym... tak glupio odnajdowac fragmenty siebie w zyciu ludzi ze swojej nieodleglej przeszlosci...
boze... jaka ja jestem glupio sentymentalna...

safety.pin : :
17 lutego 2004, 00:34
glupio sentymentalna? sentymentalnym sie jest. Po prostu:) Pozdrawiam, bedzie dobrze..:)
ana
16 lutego 2004, 08:27
kwestia podejścia
leafy suburbs of my mind

Dodaj komentarz