cze 04 2004

worry...


Komentarze: 6

jestem miloscia... jestem muzyka... chodzmy tanczyc...

<zasluchana w jeffie buckleyu...>
<zaczytana w jedenastu minutach...>
<niespokojna o swoje Kofanie...>

...a w powietrzu wakacje...

safety.pin : :
06 czerwca 2004, 15:22
mialam okazje przeczytac z 40 stron 11 minut..zajebiste... musze jeszcze pozyczyc od kolezanki aby doczytac, najlepszy jak dla mnie byl moment z tym olowkiem, moze dlatego ,ze tez sie balam pokazac chlopakowi ze mi zalezy.. no isie u mnie skonczylo
topielica
05 czerwca 2004, 23:02
chuje jedne mi moga robic klasowki do 24 czerwca wlacznie! a tt z gery to jest kurwa dyrektorski sprawdzian... e za tydzien mam jeszcze z maty, tez dyrektorki... no i do tego dochodzi klasowka z polskiego i z niemca z calego roku... kochana taki zapierdol, ze az sie w glowie nie miesci... pozostaje albo wysadzic bude, albo poslac wszystkim nauczycielon kulki prosto w LEB... jak juz wspomnialam peace & kurfa loff...
topielica
05 czerwca 2004, 21:49
ta? u mnie czuc jakas pieprzona klasowke z calego roku z gery w poniedzialek ;]
05 czerwca 2004, 16:22
:]
an
05 czerwca 2004, 10:06
niepodoba mi się 11 minut
04 czerwca 2004, 21:11
... dobry gust... dobre wybory...

Dodaj komentarz