Archiwum listopad 2005, strona 1


lis 08 2005 ok...
Komentarze: 6

...i ta trudna sztuka udawania ze 'przeciez wszystko ok'...

safety.pin : :
lis 07 2005 window...
Komentarze: 4

trzydziesci minut siedzenia na parapecie...
(piecdziesiat procent szans na chorobe z tej okazji...)
milion mysli...
dziesiatki mozliwych torow lotu...
setki ewentualnych wizji upadku...

nieeeee...
musialabym miec cholerne szczescie zeby sie zabic skaczac z czwartego pietra...

safety.pin : :
lis 06 2005 dad...
Komentarze: 4

i zapamietaj: o nic nigdy nie pros ojca...
i w miare mozliwosci przestan go nazywac ojcem...
grzecznie mow 'dzien dobry'...
wiecej nie macie chyba sobie do powiedzenia...

safety.pin : :
lis 06 2005 pudding...
Komentarze: 0

budyn malinowy... taki prawdziwy... nie instant... z mleka i wogole...
smutno...?
moze troszeczke... ale raczej niedostatecznie slodko...

i kogos brak... ciagle brak... heh...
'nie wymagaj zebym sie przyzwyczaila ze Cie nie ma nawet jesli wiem ze jestes...'
nie umiem... nie na tyle na ile powinnam...

'odpocznijmy... polozmy sie... zapomnijmy...'? nie...
ucieknijmy...!

safety.pin : :
lis 03 2005 rose...
Komentarze: 6

'chce zebys to TY bronil mnie przed duchami...'

safety.pin : :