Archiwum 25 lutego 2008


lut 25 2008 la montagne...
Komentarze: 1
sa takie rzeczy ktore chce mowic wlasnie tobie i wlasnie z toba sie nimi dzielic ale do tego przeciez nie trzeba byc bardzo blisko. prawda? rozmawiajmy. slowa niech wystarcza... '...jak ktos jest za blisko to...' nie chce stracic ostrosci widzenia. uh. *** i znow 'rzeczywistosc przekracza granice pojmowania'... heh. po co i na co? i kto i co wlasciwie? he? nie wierze nie chce uwierzyc baaardzo nie chce i bede 'plona idealy na stosie...' tak sie bawic nie bedziemy. jak ktos ma zniknac to ma wypierdalac a nie odpierdalac! ...bo dla ciebie nie ma innego miejsca w moim zyciu niz mis a ze 'juz nigdy nie bedzie normalnie' to nie ma miejsca wogole. tak?! nie potrafilabym... *** 'slowa rania. brak slow zabija...' zeby najpierw zabijac a pozniej ranic? ehh... *** gruszki to iscie erotyczne owoce szczegolnie gruszki zakopianskie... *** brak porozumienia na linii rozum - serce stwierdzam. *** uh. chceM SpowroteM. juz.
safety.pin : :