cze 15 2003

few hours in the grass...


Komentarze: 16

taaaak... zdecydowanie chce jechac na łudstok... tarzanie sie w piachu... plucie blotem... pogo... straz pozarna... woda...tarzanie sie w blocie... pogo... tarzanie sie w blocie... plucie blotem... tarzanie kogos w blocie... tarzanie sie w blocie... yeahhh... a potem prowizowyczne mycie pod hydrantem... i do domq... that's it... tylko troche szkoda ciuchow... (podloze stadionu zuzlowego nie schodzi z ubran... w szczegolnosci z bialych koszulek...) no i jeszcze to odmienne podejscie rodzicow... gadka umoralniajaca na temat odpowiedzialnosci... doroslosci... i wogole... ale co tam... warto... :D

safety.pin : :
Monisiaaaa
20 czerwca 2003, 09:43
ja tesh chce jechać, weź mnie ze sobą!!! bo jak na razie mam plan pojechać z moim LOF za 2 lata, jak bede miała 18 yersów...
BG
18 czerwca 2003, 10:20
ja też nie mogę, gdy się ich spytałam to popatrzyli tak jakbym się spytała czy mogę zacząć ćpać, stać się alkoholikiem i wyjechać z domu
safety.pin
15 czerwca 2003, 22:07
w blotku sie tarzalam wczoraj... na stadionie zuzlowym... na big star festival... a na ludstoku sie nie potarzam bo nie pojade... a przynajmniej nie w tym roku... :( tatusiu -> a co z mama...?
anarchysta
15 czerwca 2003, 21:57
I'll ne there YEAHhhhh..... kocham Skłąd Drewna... od wielu lat.....
panna-nikt
15 czerwca 2003, 21:49
to takie zajebiste oderwanie sie od rzeczywistosci :)
odyseya
15 czerwca 2003, 21:39
w blotku? zupelnie jak sfinka ;P
Snath
15 czerwca 2003, 20:54
Szkoda, że tam nie pojadem... wytarzeaj sie w błotku za mnie:)
TATA
15 czerwca 2003, 20:52
Aaaa jedź sobie dziecko na ten łódstok... czy jak to się tam pisze!!!
magna
15 czerwca 2003, 17:31
nie martw sie, może pojedziesz sobie za rok, w sumie na miejscu twoich rodzicow tez bym Cie nie puscila hihi, ale fakt faktem, tam MUSI byc calkiem fajnie...
cichy_no_war
15 czerwca 2003, 14:55
nigdy na woodstocku nie bylem, a co roku mowie: "no, za rok to juz napewno pojade" i... tak obiecuje sobie to co rok :)
InnaM
15 czerwca 2003, 14:22
Czemu wszystkim rodzice pozwalają na takie wypady, tylko nie mi? Marzę o tym, żeby tam pojechać, ale boję się, że będzie to możliwe dopiero, gdy wyjadę na studia...Life is brutal;)
safety.pin
15 czerwca 2003, 14:05
lenka -> ja tylko chce... ale nie jade... rodzice... winieta -> 1-2 sierpien... kasy duzo nie trzeba... pociagi sa podstawiane wiec o bilety sie nie musisz martwic... ;)
winieta_drogowa
15 czerwca 2003, 14:04
ja tez kce ja tez kce buuuu nie wiem czy bede mial kase :( a ktorego to jest ?
LENKA
15 czerwca 2003, 13:50
hehehe, moze sie spotkamy ;)
safety.pin
15 czerwca 2003, 13:41
nie wiesz co tracisz... ;)

Dodaj komentarz