Komentarze: 0
zyciowe przemyslenie przyszlo do mnie dzis nad ranem
powazne dosc troche
bo moze problem moj nie lezy w tym co sie nie udalo
a raczej w tym czego nie bylo
nigdy
bopoco.bonie.botaklepiej...
zdarzenia niebyle ksztaltuja moje jutro. dzis moje.
uh.
a teraz czas sie cieszyc tak straszliwie bardzo!
po cichu bardzo narazie jednak. powoli tak..
ps.
miuo jak miuo zobaczyc za tramwajowa szyba kawalek magii
pozdrawiam :)