Komentarze: 0
na prawde... nie wiem dlaczego ale przeszlo mi...
znaczy sie w dalszym ciagu zaluje wszystkiego (oprocz TYCH paru godzin) co ma zwaizek z T.W. choc z zasady nie mam zwyczaju przejmowania sie faceta ale ogolnie mam dobry humor! mimo ze jutro ide do szkoly... mimo ze nie zobacze NIKOGO przez najblizsze pewnie conajmniej 2 tygodnie... mimo ze starzy ciagle sie czegos czepiaja... mimo ze nie umiem grac na gitarze i mimo ze siostra mi zatruwa zycie... JEST DOBRZE! jutro pewnie zow bede rozpaczac ze mieszkam gdzie mieszkam i ze robie co robie ale teraz jest mi dobrze...
chcialabym potrafic byc OPTYMISTKA! na prawde sie staram ale nie potrafie... 'i'm six feet from the edge and i'm thinking'... ciekawe czy sie zatrzymam...