Archiwum 14 listopada 2002


lis 14 2002 zhp glowno
Komentarze: 0

nie ogladam nigdy roewru blazeja ale wczoraj zrobilam wyjatek... oczywiscie mialam scisle okreslony powod: byl tam reportarz o hufcu glowno (caly program byl o harcerstwie)... niestety nie moglam byc jak krecili :( bo staruszka by mnie nie zwolnila ze szkoly a to bylo we wtorek ale i tak widziec  tyle znajomych twarzy w tv i slyszec to co mowia i widziec co robia - to bylo wspaniale!!! wracajac do domu zabilabym sie 5 razy ale zdazylam (ledwo co...)! pozniej gadala z qmpela na chacie roweru i przez to sie spoznilam na plastyke ale to nic...
nie do konca to romumiem ale wszystko co dotyczy glowna i ludzi stamta (szczegolnie niektorych) dziala na mnie jak kubel zimnej wody... dostaje energii sama nie wiem skad
moze juz o tym pisalam ale po ostatnim weekendzie doszlam do wniosku ze nigy i niegdzie nie smieje sie tak szesto (i szczerze) jak w glownie z TYMI ludzmi... nie wiem jak moglam zyc nie wiedziac o ich istnieniu przez 14 lat... jak moglam zyc (i przez pewiem okres czasu wysmiewac sie z) bez harcerstwa... ZHP... jeszcze poltora roku temu nie wyobrazalam sobie siebie w mundurku a teraz zajmuje honorowe miejsce w mojej szafie... szok! jak mam na sobie mundur przychodza mi do glowy najbardziej szalone pomysly... mowia ze to normalne... nie wiem rowniez dlaczego sprawia mi przyjemnosc np wykonywania czyis glupich polecen i sama nauka chociazby historii zhp... to zmienilo mnie i moje podejscie do zycia... juz nie zyje z dnia na dzien... teraz zyje od jednego do nastepnego spotkania z ludzmi z glowna!!! czasem to przylaczajace ale teraz  na pewno wiem ze mimo wszystkich dolow jakie lapie przez glupia szkole i glupich ludzi rodzicow i wszelkie glupie zakazo/nazaky - ZYCIE JEST PIEKNE!!!

wiem wiem... takie slowa w moich ustach to swieto ale na prade tak mysle!!!

safety.pin : :