Komentarze: 3
zawsze marudzilam ze nie moge sie w kims tak po prostu zadurzyc... w kims nieosiagalnym... zatopic sie w nierealnej wizji... bez szans na zaistnienie... romantycznej i odleglej...
hmm... a teraz chyba nie tak wiele mi brakuje...
i juz wcale nie jestem pewna czy to takie urocze... :P
<buja w oblokach...>
(co z tego ze masz urodziny...? nie pierwsze i nie ostatnie... zyczenia wyslalam...
'mam czysciutkie sumienie...' )