Komentarze: 3
...na spotkanie ze wspomnieniem...!
(zobaczymy ile z tego co sobie wmawiam jest juz prawda...)
20:16
podsumowujac: duzo.
dobrze jest. dobrze jest ze mna. w tej kwestii przynajmniej.. tyle pozytywnego. heh.
(ale oczywiscie zle moce musialy zadzialac. j't'emmene na twoj widok. a przeciez mam 50 piosenek na mp3. grrr...! zlosliwosc.. ale nawet attaque jednak wywolal usmiech nie lzy..)
'wroc do mnie prosze. bedziemy udawac ze mnie prawie kochasz i ze ja w to wierze..'
nie nie. to nie dla nas. nie bedziemy udawac.
lubie byc sama
zawsze lubilam.
moje ja wlasnie sobie o tym przypomina... :)