Komentarze: 7
milosc jest jak narkotyk... na poczatku odczuwasz euforie... poddajesz sie calkowicie nowemu uczuciu... a nastepnego dnia chcesz wiecej... i choc jeszcze nie wpadles w nalog to jednak poczules jej smak i wierzysz ze bedziesz mogl nad nia panowac... myslisz o ukochanej osobie dwie minuty a zapominasz na trzy godziny... ale z wolna przyzwyczajasz sie do niej i stajesz sie calkowicie zalezny... wtedy myslisz o niej przez trzy godziny a zapominasz na dwie minuty... gdy nie ma jej w poblizu czujesz to samo co narkomani kiedy nie moga zdobyc narkotyku... a ty jestes gotow na wszystko by zdobyc milosc...
i've got it... ;)