Archiwum 26 czerwca 2004


cze 26 2004 alive...
Komentarze: 4

<zadna wielka milosc nie umiera do konca... mozemy do niej strzelac z pistoletu lub zamykac w najciemniejszych zakamarkach naszych serc ale ona jest sprywniejsza... wie jak przezyc... potrafi znalezc sobie droge do wolnosci... zaskoczyc nas pojawiajac sie kiedy jestesmy juz cholernie pewni ze umarla albo ze przynajmniej lezy bezpiecznie schowana pod stertami innych spraw...>

i tego sie wlasnie boje najbardziej...

safety.pin : :