Komentarze: 7
...tylko dlaczego za kazdym razem jak juz ktos 'jest' to nam sie wydaje ze tak juz bedzie i nie musimy o to caly czas dbac...?!
gowno...!
...tylko dlaczego za kazdym razem jak juz ktos 'jest' to nam sie wydaje ze tak juz bedzie i nie musimy o to caly czas dbac...?!
gowno...!
ile czasu trzeba zeby sie kompletnie 'wyleczyc z czlowieka...' ?!
(za duzo...!)
<bo mam krzywe serce...>
i nie ma zadnych szans na szanse... szans na sens...
za malo znajomych... za duzo godzin w autokarze... za malo stopni w skali celsjusza... za duzo glupich mysli... za malo cieplej wody... za duzo bolu glowy... za malo alkoholu we mnie... za duzo alkoholu wokol mnie... za malo czasu na sen... za duzo krzykow i wrzaskow... za malo otwartosci na ludzi... za duzo dwulicowosci... za malo ciekawych ludzi... za duzo prymitywizmu... za malo ambitnych konwersacji... za duzo chamskich zartow... za malo szczerych usmiechow... za duzo morderczych spojrzen... za malo magicznych miejsc... za duzo czasu na myslenie...
heh... bywaly lepsze wyjazdy... ale zawsze jakies oderwanie od monotonii dnia powszedniego...
tylko ze zem sie przeziebila... <buuu...>
no i znow szara rzeczywistosc...
jestem okrutnie niewyspana i przeziebiona...
schodze... echhh...
(no i po co mowisz ze wszystko ok...? i tak wiem ze o cos chodzi... cos jest nie tak... zbyt dobrze Cie znam zeby uwierzyc...
tylko szkoda ze klamiesz... <smutny> )
wyprawa na kresy... :)
taki maly przedwyjazdowy <streslajn...>
bedzie fajnie... (?)
- zachowujesz sie jakbysmy byli razem...
nie... jak chce sie przytulic to bije... a jak mam ochote pocalowac to gryze...
to nie to samo... heh...
ale generalnie to tak jest dobrze... :)
a z innej bajki...
- pudel... moge Cie adoptowac...?!
nie mozesz...! kazirodztwo jest karalne... a niby nic ale... ale... hehe... :>
uda sie...
slyszysz...?
uda sie...!
musi...
...i nie potrafie sie nie usmiechac jak na Ciebie patrze...
to bylo cos duzego... nie umiem powiedziec jak mi zal ze 'bylo'... az za dobrze pamietam jak napisales ze 'jest ktos kto zapomnial o tym co laczylo dwoje ludzi...' nie prawda...! a da sie wogole...? ja nie moge...
dobranoc...
lubie kiedy ludzie na ulicy odwracaja wzrok jak sie im gapie prosto w twarz...