Komentarze: 1
ognisko mi sie marzy...
ognisko mi sie marzy...
...bo boli kiedy ktos kradnie Twoj moj czas...
...bo boli kiedy ktos powoli zajmuje moje miejsce...
to ja chce byc naj...!
***
tak - wiem... robie sceny i to (prawie) bezpodstawnie...
echh...
przykro mi... :(
nieslownosc to CHUJOWA cecha... ;(
...te piekne dni kiedy moje kochane kochanie jest przy mnie...
<rozmarzony...>
...i wcale nie chce Cie zmieniac... czasami... ale tylko troszeczke i tylko czasami...
ale nawet jak nie to jestes ksieciem z bajki... :*
( i to najksieciem bo moim wlasnym prywatnym... ;) )
(znow) obiecales... i...?
juz NIGDY NIC NIE OBIECUJ... !! ok...?
'nie no. przezyje jak nie pojdziesz. tylko chce wiedziec teraz...'
12h zapierania sie pozniej.... yeah!
<disappointment...>
nie bedzie ksiecia z bajki...
moze nigdy nie bylo...
moze mialo nie byc...
'supergirls don't cry...'
gowno nie supergirl... ;(
// pojde chyba...
mam ochote na lody...
i na (zbyt) duza ilosc alkoholu... //
- slodka jestes...
- slodka...?
- no dobra. slona...
hihi :)
dlaczego ostatnio rozmowy z Toba mnie przygnebiaja...?
zleee...
nowy odcien zieleni na pazurkach...
troche pozytywniej...
ale tylko troche...
przytul........!!
...tak sie zastanawiam czy w przypadku morderstwa wsrod nasto- czy 20estoparo- latkow lepiej:
bylo byc kolega zamordowanego
czy
byc kolega mordercy...?
'- cos Ty zrobil??!!'
zle sie dzieje...