nie bede Cie znikac. nie chce. nie najpiekniejsze wspomnienia. nie najwazniejszego czlowieka... nie...
bede wspominac... tylko dobrze...
idealizowac...
zadreczac sie do bolu...
wierzyc ze tak bedziesz szczesliwszy.
(bo przeciez o Twoje szczescie chodzi...)
mialo byc gorzej...
ale nie wyplakalam jeszcze jednak wszystkiego jak sie okazalo...
przepraszam ale nie wierze... nie kochasz...?
moze chcialbys... moze uwazasz ze tak bedzie lepiej... moze nawet masz racje... (nie!) ale nie mow ze nie kochasz... wystarczy na Ciebie popatrzec...
wolalabym nie... wierzylam ze nie kochasz i z ta swiadomoscia bylo mi lepiej... bo to na prawde nie mialoby sensu gdyby...
teraz nie wierze wiec ludze sie jeszcze bardziej...
naiwna ja!
(juz nie) ksiaze z bajki (25-03-2006 23:25)
Pudel.NIGDY nie bedzie normalnie.
(juz nie) ksiaze z bajki (25-03-2006 23:25)
juz nie.
juz niedlugo uwierze. bedzie dobrze...
powodzenia...
'j'ai t sotte.. je te demande pardon.. tche d'e^tre heureux..'
***
"kobiety niekochane twardnieją"
kobiety niekochane usta zaciskają.
w niedużą, wąską kreskę je zmieniają.
odwracają twarz, gdy na ulicy ktoś kogoś całuje, za dłoń trzyma.
uczą się jak nie dzielić się tym co w nich najgłębiej.
czekają..
przeraźliwie czekają.
przestają marzyć.
"kobiety niekochane twardnieją"
***
'Słowa,
właściwie wszystkie są banalne, kiedy odchodzisz'
***
bez Ciebie nie byloby tak samo
***
wiesz ze w moich oczach miales skrzydla? a wiesz ze na prawde pachniales niebem?
***
Nie był to tron, ani nic tak potężnego jak cały kraj. Stanowili małe dwuosobowe państwo. Straciła dla niego głowę. W takich przypadkach kończy się na ‘nigdy’ lub ‘zawsze’.
***
czasem śnię, że jestem szczęśliwa. że jest przy mnie ktoś kto mnie kocha i kogo ja też straszliwie. takie banalne sny.
***
dobrze.dobrze.
(niech bedzie tak jak ty chcesz. tylko prosze, niech swiat nie zawęża sie do krańca twoich rzęs)
dobrze.dobrze.
(przeciez Wiesz. ze mogles mnie rozplatać, ze mogles pomóc. a wręcz byles jedyna osoba, ktora Mogłaby)
dobrze.dobrze.
(potrafie sobie radzic Sama, potrafię byc Dzielna, chociaz dumnam...i durnam.)
dobrze.dobrze.
(i choc teraz jest tak bardzo cięzko, ze tesknietesknietesknie, to wcale nie musisz byc Wszystkim)
dobrze.dobrze.
(skoro tak chcesz...)
Niedobrze.
***
osoba ktora kochamy zawsze wie gdzie wbic noz. i doskonale zna sile i sposob w jakis to zrobic by zanurzyl sie on odpowiednio gleboko. by zranic tak jak nikt inny nie potrafi..
jak sobie z tym radzic?
nie kochac. po prostu nigdy nie kochac tak bardzo by ktokolwiek potrafil to wykorzystac...
***