Najnowsze wpisy, strona 19


paź 01 2006 msaise...
Komentarze: 1

zle zle zle.
pudle nie panikuja. nie w takich momentach. nie wolno!
zazenowanie...
i nawet 'juz tylko sie znamy. nic wiecej' nie moge powiedziec.
nie znamy sie.
zazenowanie...

'moje poczucie wlasnej wartosci lezy obok szczotki do kibla i ciezko oddycha...'

szmatoczywie i smiecioczywie. heh.

'toute cette histoire est bien ancre dans ma mmoire...'

przykro mi.
cholernie.

'burdel w mej glowie jak w damskiej torebce...'
zazenowanie...

ps. ...milo bylo mi 'poznac'...
ps2. i wlasnie leci 'to koniec. zabilismy w sobie wszystko... to koniec. moglismy wiecej przykro...'

safety.pin : :
wrz 26 2006 la vitesse...
Komentarze: 3

170 km/h to za duzo jak dla mnie.
zdecydowanie.
wystarczylo 150.
mnie 130 wystarcza do paniki.
ale dzielna bylam... (prawie)

safety.pin : :
wrz 25 2006 loin...
Komentarze: 1
'however long i stay... whatever words i say...'daleko jakos...
dalej...
zbyt daleko...
coraz dalej...arręte-moi!
safety.pin : :
wrz 22 2006 les livres...
Komentarze: 2

po marquezie camusie cortazarze i stachurze niezmiernie milo zaglebic sie w felietonach pani jandy... :)

do zapamietania:
od tzw wielkiej liteatrury (pieknej dobrej etc) tez czasami trzeba odpoczac.

safety.pin : :
wrz 21 2006 qch...
Komentarze: 1

czegos brakuje...
zrob cos!

 'czas rozplywal sie jak czekolada. jak pomaranczowy krem z martyniki. ow czas w ktorym upijalismy sie metaforami. analogiami. szukajac drogi...'

nie. wlasciwie to ten problem chyba jest we mnie...

safety.pin : :
wrz 13 2006 inutilee...
Komentarze: 2

niepotrzebna potrzeba bycia potrzebna...

safety.pin : :
wrz 11 2006 la solitude...
Komentarze: 6

...a moze i jestem chodzaca definicja samotnosci...

safety.pin : :
wrz 11 2006 les familiers...
Komentarze: 1

...i nie moglam wrocic po milym wieczorze szczesliwa do domu...?
koniecznie trzeba bylo mnie zmuszac do mowienia o czyms o czym staram sie nawet nie myslec od pol roku...?
szkoda.

'...to nieustanna czulosc. serdecznosc. tesknota... (...)'

(tak. wiem. znowu ranie tym co pisze.
przepraszam.
gdzies przeciez musze. a to dla mnie przeciez miejsce jest...)

safety.pin : :
wrz 09 2006 nous reculons...
Komentarze: 4

mialam miec sie do kogo przytulic i obok kogo obudzic
a nawet buzi na dobranoc nie dostalam...
heh.

zawsze czytalam i sluchalam ze zwiazki powinny sie rozwijac.
ale my przeciez lubimy antagonizmy...
heh.

safety.pin : :
wrz 04 2006 la langueur...
Komentarze: 3

...i sa rzeczy za ktorymi mi sie teskni. do ktorych...
i nie tylko rzeczy.

i do wyliczenia juz nie wystarczaja palce jednej reki...

safety.pin : :